Nosić czy nie nosić?
Wiele mówi się na temat zbyt częstego noszenia na rękach niemowlaków. Jedni odradzają, drudzy polecają.
Prawda jest na pewno gdzieś po środku, choć branie dziecka na ręce ma oczywiście szereg zalet. Fakt jasny i bezsprzeczny – ciepło i zapach mamy uspokaja malucha.
W pierwszych latach życia najbliższe osoby w otoczeniu dziecka są dla niego gwarantami bezpieczeństwa. Ich dotyk potrafi uspokoić nerwy, ukoić ból i ukołysać do snu.
Tym bardziej, że noworodki nie są skłonne do manipulowania – jeśli chcą się przytulić to z czystej potrzeby kontaktu. Nie próbują w tej sposób wymusić niczego.
Dlatego też na wszelkie bóle brzuszka czy inne delikatnie dolegliwości, polecany jest masaż, przytulanie i kołysanie dziecka. Ponadto, gdy dziecko ma szansę we wczesnym okresie życia nacieszyć się ramionami rodziców, bardziej prawdopodobne jest, że kiedy już samo będzie umiało się przemieścić, wyruszy śmielej na podbój najbliższego otoczenia.
Pamiętajmy, że w całym swoim późniejszych życiu człowiek już nigdy nie będzie potrzebował takiej bliskości i poczucia bezpieczeństwa co w pierwszych miesiącach życia.
www.jezykinaswiecie.com.pl